Nie zgodzimy się na żadne podwyżki podatków – zapewniał w lipcu 2020 r. minister finansów Tadeusz Kościński. Przytakiwał mu premier Morawiecki, prezydent Duda oraz cały rząd. Niestety, z tych słów po 6 miesiącach niewiele zostało.
W przyszłym roku, wciąż naznaczonym spowolnieniem gospodarczym i pandemią COVID-19 wzrośnie lub pojawi się kilkanaście podatków. Niektóre z nich politycy nazywają opłatami, ale każda na swój sposób uderzy nas po kieszeni. Business Insider Polska zrobił przegląd najważniejszych z nich.
Podatek cyfrowy
W pierwszej połowie 2021 roku Bruksela planuje też wprowadzić podatek cyfrowy. Miałby być pobierany od firm, których obroty przekraczają 750 mln euro rocznie.
Aktywnie lobbującym przeciwnikiem tego podatku są Stany Zjednoczone, które bronią amerykańskie korporacje takie jak Google, Apple czy Amazon.
Budżet UE miałby zyskać do 1,3 mld euro.
Źródło: Business Insider.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis