Pomimo licznych apeli do mieszkańców powiatu o niewypalanie suchych traw i nieużytków, wciąż dochodzi do groźnych pożarów.
24 marca br., lipscy policjanci dostali powiadomieni o pożarze nieużytków na terenie gm. Rzeczniów (Wólka Modrzejowa). Jak ustalili funkcjonariusze, 62-letni mieszkaniec powiatu lipskiego na swojej posesji sprzątał w ogrodzie i wypalał suche gałęzie. Rozpalone przez niego ognisko spowodowało zagrożenie pożarem sąsiednich posesji. Wiatr przeniósł ogień na trawę, a następnie na posesję sąsiada. Spaleniu uległo blisko 15 arów nieużytków. Nieodpowiedzialnego mężczyznę mundurowi ukarali mandatem karnym.
Policja przypomina, że wypalanie traw jest nielegalne i niebezpieczne!
Niekontrolowany, podsycany wiatrem ogień może łatwo przenieść się na zabudowania czy tereny leśne, powodując duże straty. Ogień może być niebezpieczny także dla osób postronnych oraz tych, które go wzniecają. Bardzo często wypalane łąki znajdują się przy drogach. Wówczas dym może poważnie ograniczać widoczność kierowcom, co stwarza dodatkowe zagrożenie.
Za naruszenie przepisów przeciwpożarowych, grożą surowe sankcje: Kodeks wykroczeń przewiduje karę aresztu, grzywnę lub naganę, której wysokość może wynosić od 20 do 5000 zł. Jeżeli czyn zostanie zakwalifikowany jako przestępstwo, wówczas kodeks karny stanowi, że: „Kto sprowadza zdarzenie, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mające postać pożaru, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10”.
Źródło: KPP w Lipsku; OSP Grabowiec.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis