Natychmiastowa reakcja i protest w Lipsku!

Materiał KKW Koalicja Obywatelska

Czas czytania: 3 min.
Listen to this article

16 grudnia br. w Lipsku doszło do protestu.

Materiał KKW Trzecia Droga PSL – PL2050 Szymona Hołowni

16 grudnia br. (tj. czwartek), zaledwie dzień po wejściu w życie nowych zmian dotyczących Covid-19,około 40 mieszkańców powiatu lipskiego zebrało się pod siedzibą Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej przy ul. Iłżeckiej 6, by wyrazić sprzeciw, wobec niektórych z nich. Dotyczył on głównie wprowadzania certyfikatów, „segregacji sanitarnej” oraz obowiązku szczepień na Covid.

Nie mieliśmy czasu, by się zorganizować, poinformować wszystkich, ani choćby utworzyć wydarzenia w portalach społecznościowych. Po prostu zadzwoniliśmy do znajomych, oni dalej etc.

– mówi Przemysław Janicki, jeden z pomysłodawców wydarzenia.



Nieco ponad 24 godziny później udało nam się spotkać w tak licznym, jak na Lipsko gronie. Aktualnie planujemy stworzyć też grupę, która będzie śledzić sytuację i reagować.

– dodaje Janicki.

Data protestu nie była przypadkowa, tego też dnia ruszyły szczepienia dzieci 5-11 lat a zebrani wyraźnie dali do zrozumienia, że są poważnie zaniepokojeni tym faktem.



Z nieoficjalnych źródeł dowiedzieliśmy się, w ten dzień (tj. 16 grudnia), jeszcze przed wprowadzeniem zdalnego nauczania, pracownicy Sanepidu planowali kontrolę szkół w mieście.

Martwi nas fakt, że dobrowolne szczepienia, zamieniają się już w obowiązkowe, a od tego bardzo blisko do wprowadzenia przymusu – jawnie nas oszukali.

– słyszeliśmy od jednej z uczestniczek wydarzenia.



Sama mam dzieci w wieku szkolnym – nie wierzę rządzącym, boję się, że znów nas oszukają. Chyba nikt nie chciałby, żeby oszust decydował za niego o jego własnych dzieciach, prawda?

– dodaje uczestniczka.

Absurd goni absurd! Według nowych zasad, gdy w klasie pojawi się pozytywny test u jednego ucznia, to wszyscy niezaszczepieni trafiają na kwarantannę, nawet gdy są zdrowi, za to zaszczepieni są z niej zwolnieni, nawet jeżeli mają jakiekolwiek objawy – czy to ma coś wspólnego z logiką?

– wtrącił zdanie Pan, który przyszedł z synem.



Wśród zebranych można było zauważyć hasła „Stop Segregacji Sanitarnej”, „Ręce precz od naszych dzieci”, a hasłem przewodnim było „Nie bądź bierny”. Jednak zdecydowana większość uczestników posiadała po prostu biało-czerwone flagi.

Oprócz mieszkańców powiatu, obecni byli przedstawiciele Stowarzyszenia Radomski Zryw i Radomskich Legionów Wolności.



Spod Sanepidu uczestnicy przeszli do Parku miejskiego i tam ok. godziny rozmawiali pomiędzy sobą.

Nad bezpieczeństwem czuwała Policja. Nie doszło do żadnych prowokacji ani zamieszek.

Dziękujemy, że nasi bardziej doświadczeni koledzy i koleżanki z Radomia nas wsparli, choć dowiedzieli się niemal w ostatniej chwili. Frekwencja pozytywnie mnie zaskoczyła, a byłoby nas na pewno dużo więcej, gdybyśmy mieli czas to rozgłosić.

– podsumowuje Andrzej Groszek.



Mówi się, że Polaków łączą jedynie sprawy najważniejsze. To niesamowite, jak różnych ludzi połączyła ta sprawa. Dodatkowo publikacja na łamach portalu „Mój Powiat Lipski” sprawiła, że pojawili się tu przedsiębiorcy, rodziny z dziećmi i seniorzy, ludzie którzy mają podobne poglądy do naszych. Dziękujemy.

– relacjonuje Mateusz Środa, przedsiębiorca.

Źródło: Mateusz Środa.

Catering Zacisze


 

 

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.