Elektryczny SKANDAL na terenie gminy Sienno!



Czas czytania: 5 min.

Jak informuje Ech Dnia, Gmina Sienno boryka się z problemem, który dotyczy dwóch dużych inwestycji.

Inwestycja pn. „Zielony Rynek”, która powstała pod koniec 2020 roku, do tej pory nie doczekała się podłączenia do prądu. Co więcej, Szkoła Muzyczna która jest w trakcie budowy, po zakończeniu prac będzie musiała czekać jeszcze prawie rok na energię elektryczną.

Jak pisze Echo Dnia, wszystko to jest powiązane z decyzją Polskiej Grupy Energetycznej o terminach wykonania przyłączy do prądu.

„Zielony Rynek” to jedna z najważniejszych ubiegłorocznych inwestycji na terenie gminy Sienno. Niestety, jak informuje Echo Dnia, wciąż nie doczekał się dostępu do energii elektrycznej. Prace budowlane zakończyły się w grudniu 2020 roku, natomiast przyłącze pojawić ma się dopiero w sierpniu tego roku

Jest do dla mnie coś absolutnie niezrozumiałego. Wniosek o stworzenie przyłącza elektrycznego wysłany został w lipcu zeszłego roku, zaś sama umowa została zawarta w sierpniu. Wszystko zrobiliśmy bardzo dużym wyprzedzeniem, jednak okazuje się, że nie miało to absolutnie żadnego znaczenia. Polska Grupa Energetyczna poinformowała nas, że termin realizacji umowy to pierwszy sierpnia tego roku. Oznacza to, że musimy czekać rok na to, aby łaskawie podłączono nas do prądu.

Nie pamiętam, aby dochodziło w przeszłości do takich sytuacji. Zwykle usługi były realizowane w ciągu miesiąca

– informuje Echo Dnia zdenerwowany wójt gminy Sieno Mariusz Strąk.

Częściowe otwarcie obiektu „Zielony Rynek”?

Echo Dnia przypomina, że „Zielony Rynek” jest obiektem, który ma służyć miejscowym rolnikom i drobnym sprzedawcom. Na jego terenie będzie można sprzedawać między innymi plony z pól, ogrodów. Co prawda, bez energii elektrycznej może on funkcjonować, jednakże w bardzo ograniczonym zakresie.

 Dyskutowaliśmy nad częściowym otwarciem i udostępnieniu tej części, która nie wymaga korzystania z energii elektrycznej, natomiast budynek socjalny będzie się przez ten czas kurzył. Musimy czekać, aż ktoś z PGE przyjedzie i po prostu nam ten prąd podłączy.

– mówi w wywiadzie dla Echo Dnia Mariusz Strąk.

Na Echo Dnia czytamy, że władza gminy Sienno próbowała wyjaśnić tak odległy termin wykonania usługi. Na razie bezskutecznie.

Po skierowaniu dodatkowego pisma do oddziału PGE w Kozienicach otrzymaliśmy informację, że termin pozostaje bez zmian. Nie było żadnego wyjaśnienia ze strony firmy, dlaczego dochodzi do takiej sytuacji.

Jeżeli tak ma wyglądać nowe otwarcie PGE w stronę klienta, to gratuluję takiego pomysłu. Myślę, że nawet Bareja nie powstydziłby się takiego scenariusza.

– nie kryje rozgoryczenia Mariusz Strąk.

Wybudowana szkoła będzie pół roku bez prądu?

Jak informuje dalej Echo Dnia, to nie koniec absurdów na terenie gminy Sienno, gdyż podobny termin przyłączenia do prądu otrzymała również istotna inwestycja gminy w ostatnich latach – nowy budynek Szkoły Muzycznej. Prace budowlane mają potrwać jeszcze do października tego roku, jednak wniosek – podobnie jak w przypadku inwestycji Zielonego Rynku – został złożony z dużym wyprzedzeniem.

Kuriozum sięga zenitu w przypadku nowej Szkoły Muzycznej. Umowa o dostarczenie energii elektrycznej została podpisana w lutym tego roku, ale termin wykonania został ustalony na 20 lipca 2020 roku. Tutaj nie rok, a półtora roku musimy czekać na to, aby móc korzystać z energii elektrycznej.

– tłumaczy redakcji Echo Dnia włodarz gminy.

Oznacza to, że szkoła przez dziewięć miesięcy od zakończenia inwestycji będzie bezużyteczna.

Jest to dla mnie coś niewyobrażalnego. Jak gmina ma się rozwijać i realizować ważne inwestycje bez możliwości podłączenia do energii elektrycznej?

– pyta z poirytowaniem wójt.

Echo Dni przypomina, że inwestycja budowlana dotycząca Szkoły Muzycznej polega na rozbudowie obecnego budynku szkoły. Powstanie przy nim dodatkowe skrzydło, w którym będzie sala koncertowa z widownią na 250 osób wraz z niezbędnym zapleczem oraz dodatkowe sale do ćwiczeń dla poszczególnych sekcji instrumentów. Inwestycja została dofinansowana kwotą półtora miliona złotych z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a także z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego, który przekazał na ten cel prawie cztery miliony.

Na zakończenie prac planowaliśmy zaprosić ministra Piotra Glińskiego, a także marszałków Adama Struzika i Rafała Rajkowskiego, którzy w ogromnym stopniu przyczynili się do powstania takiej perełki, jaką jest niewątpliwie nowy budynek szkoły. Dokonaliśmy rzeczy wielkiej dla gminy. Czegoś, z czego będą korzystały pokolenia. W takiej sytuacji nie będzie to jednak możliwe. Co mam w takiej sytuacji powiedzieć? Przepraszam, ale nie zaproszę państwa, ponieważ przez najbliższy rok PGE nie podłączy nam prądu? Wracamy do czasów Barei, który kręcił filmy związane z absurdami PRL-owskimi. Różnica jest niestety taka, że tym razem to prawdziwe życie.

– zauważa wójt.

Gmina wkroczy na drogę sądową?

Jak podkreśla w wywiadzie dla Echo Dnia Mariusz Strąk, brak możliwości formalnego zakończenia obu tych inwestycji w terminie oznacza kary finansowe dla gminy.

Dostajemy na inwestycje określone dotacje i musimy się rozliczyć z ich wykorzystania. Bez prądu inwestycji nie da się oddać do użytku. W tej sytuacji nie wykluczamy wejścia na drogę sądową w związku z opieszałością PGE.

Trudno mi znaleźć jakiekolwiek logiczne wyjaśnienie na zaistniałą sytuację. Zamiast usprawniać kontakt z klientem i wychodzić naprzeciw potrzebom, PGE się uwstecznia, bo bezpośrednio godzi w interes gminy.

– informuje wójt.

Co na to Polska Grupa Energetyczna?

Redakcja Echa Dnia wysłała do Polskiej Grupy Energetycznej zapytanie dotyczące sytuacji związanej z instalacją przyłączy energii elektrycznej do obu wspomnianych obiektów na terenie gminy Sienno.

Czas realizacji przyłączenia może wynosić do 18 miesięcy, co wynika z dokumentu „Taryfa Jakościowa” zatwierdzonego przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Dla obydwu zadań posiadamy już dokumentację projektową. W kolejnym kroku podejmiemy stosowne działania zmierzające do wykonania zakresu prac leżących po stronie PGE Dystrybucja w możliwie najkrótszym czasie.

– informuje biuro prasowe PGE Dystrybucja.

Jednocześnie rzecznik tłumaczy, że w związku z dużym zapotrzebowaniem na przyłączenia oddział musi modernizować i rozbudowywać istniejącą infrastrukturę energetyczną, aby móc przyłączać nowych odbiorców.

Liczba nowych obiektów przyłączanych do sieci systematycznie wzrasta. Na terenie Oddziału Skarżysko-Kamienna w skali roku PGE Dystrybucja przyłącza około 10 tysięcy nowych użytkowników. Jednocześnie informuję, że wszystkie sprawy klientów są sukcesywnie rozpatrywane zgodnie z kolejnością ich wpływu. Zapewniamy wszystkich oczekujący na przyłączenie, że spółka koncentruje się, aby realizować jak najwięcej przyłączeń w jak najkrótszym czasie.

– dodaje PGE.

Źródło: Echo Dnia.

 

Nasz sondaż. Zagłosuj

Tak z ciekawości pytanie :)
Czy wybralibyście twórcę i naczelnego MojeLipsko.info na swojego wójta/burmistrza?

Wesprzyj MojeLipsko

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.