Proboszcz Parafii przemierzył wszerz Stany Zjednoczone!



Fot. Barbara Koś
Czas czytania: 2 min.

Ukazało się drugie, rozszerzone wydanie książki księdza doktora Leszka Domagały, Proboszcza Parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Czerwonej, o jego pasji jaką są motocykle.

Książka „8 tysięcy mil motocyklowej przygody” jest jego relacją z wyścigu zabytkowych motocykli w USA w którym uczestniczył polski motocykl Sokół 1000 z 1936 roku.

Marzeniem każdego kierowcy jest przemierzyć bezkresne drogi USA, gdzie czując prawdziwą wolność można przeżyć wielką przygodę.

– mówił ksiądz Leszek Domagała.



Dzięki swoim licznym kontaktom, ksiądz Leszek wyruszył na rajd Motorcycle Cannonball Endurance Run, trwający od 5 do 21 września 2014 roku w USA.

Ten rajd „kuli armatniej” to właściwie maraton wytrzymałościowy dla motocykli wyprodukowanych do 1936 roku.

– opowiadał ksiądz Leszek.

Za kierownicą głównego bohatera rajdu – Sokoła 1000 siedział jego właściciel, Bartek Mizerski, od 1981 roku zamieszkały w USA. Towarzyszący Sokołowi w samochodzie ksiądz Leszek i Roman Antkowiak uzupełniali polską drużynę. Ich zadaniem była przede wszystkim troska o Sokoła.

Trasa prowadziła przez całe Stany Zjednoczone – ze wschodniego na zachodnie wybrzeże.

– opowiadał ksiądz Leszek prezentując zdjęcia z wyprawy.



Zawodnicy wystartowali z Daytona Beach na Florydzie a zmagania zakończyli w mieście Tacoma, w stanie Washington. Stamtąd już w trójkę (Sokół bezpiecznie spoczywał na specjalnie przygotowanym miejscu w samochodzie) powrócili do Chicago.

Rajd, jak mówił ksiądz Leszek, był podzielony na 16 etapów. Zawodnicy mieli do pokonania średnio około 250 mil to jest około 400 kilometrów dziennie. Łączna trasa rajdu wynosiła 4 tysiące mil, a dodając drogę powrotną dało wynik 8 tysięcy mil czyli około 16 tysięcy kilometrów drogi.

Do startu przystąpiło 115 drużyn motocyklistów jadących w większości na tak kultowych maszynach jak BSA, BMW, Indian, Harley-Davidson, Moto Guzzi oraz mniej znanych, ale równie wspaniałych Sunbeam, Rudge, Brough Superior, Frera, Nercar czy Henderson.

– wyliczał ksiądz.



Do mety dojechały 24 drużyny. Bartek Mizerski znalazł się na 11 miejscu! To rewelacyjny wynik.

– podkreślał ksiądz Leszek.

Polacy mieli na sobie specjalnie przygotowane koszulki a kilkadziesiąt rozdawali wśród uczestników rajdu. Rozdano wszystkie, ponieważ ekipa Polaków budziła zainteresowanie. Tym bardziej, że 90 procent ekip to byli Amerykanie. Jechali także przedstawiciele Kanady, Włoch, RPA i innych państw. Ale to wszystko były mniejszości.

Treść artykułu jest relacją ze spotkania dotyczącego promocji pierwszej wersji książki „8 tysięcy mil motocyklowej przygody” autorstwa ks. dr. Leszka Domagały, które odbyło się w radomskiej Łaźni przy ulicy Żeromskiego 56 w Radomiu.

Źródło: Radio Lipsko; Echo Dnia.




Nasz sondaż. Zagłosuj

Tak z ciekawości pytanie :)
Czy wybralibyście twórcę i naczelnego MojeLipsko.info na swojego wójta/burmistrza?

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.