Porzucony pies – jak mu pomóc?

Czas czytania: 3 min.

Pies nie bez powodu jest uważany za najlepszego przyjaciela człowieka. Od dawna łączy nas z tymi czworonogami szczególna więź. Niestety najczęściej je też porzucamy…

Te przyjazne stworzenia pomagają nam zmniejszyć niepokój, poprawić humor i kochają nas całym sercem. Podczas gdy dajemy masę pieszczot naszym podopiecznym, po ulicy błąkają się setki porzuconych zwierząt. W powiecie lipskim to już plaga.

Pamiętajcie, że nie każdy pies jest porzucony, niektóre lubią spacerki wokół swojej terenu, którym władają. Pamiętaj też, że nie każdy pies da do siebie podejść.

W pierwszej kolejności należy zawiadomić policję, jeśli uznajesz, że pies jest porzucony – zajmą się zapewnieniem mu opieki medycznej i schronienia. Jeśli znaleźliśmy czworonoga na terenie gminy, ta właśnie jednostka ma obowiązek opieki nad nim. Scenariusz przebiega trochę inaczej, jeśli pies jest chory lub ranny– wtedy możesz zadzwonić bezpośrednio do lekarza weterynarii, który przyjedzie natychmiast na miejsce zdarzenia. Aby to zrobić, musisz jednak dowiedzieć się, który specjalista ma podpisaną umowę na świadczenie takich usług na danym obszarze. Informacji udzieli Ci policja lub pracownicy urzędu gminy.  W przypadku zdrowego psa obowiązek przetransportowania go do gabinetu nadal ma gmina, jednak możesz też zrobić to samodzielnie. Pamiętaj, aby nie zostawiać zagubionego lub porzuconego zwierzęcia bez niczyjej opieki.

Co zrobić z bezdomnym psem krok po kroku?

1.     Zapewnij psu bezpieczeństwo (jeśli uległ wypadkowi, skontaktuj się z lekarzem weterynarii lub zadzwoń pod numer alarmowy 112).
2.     Zawiadom odpowiednie służby (policję i/lub gminę).
3.     Sprawdź, czy pies ma dołączony do obroży adres lub numer telefonu – skontaktuj się z opiekunem.
4.     Policja/ lekarz weterynarii może sprawdzić, czy pies ma wszczepiony chip.
5.     Zrób zdjęcie psa i daj nam znać. W zgłoszeniu warto podać: rasę, umaszczenie, znaki szczególne, wielkość (np. do kolan, do bioder, do połowy łydki), czas i miejsce, w którym znaleziono czworonoga, oraz swoje dane kontaktowe. Może znajdzie si właściciel lub sąsiedzi, którzy zwierzę znają.
6.     Jeśli tymczasowo przygarniesz porzuconego psa, zadbaj o jedzenie i wodę oraz zapewnij mu ciche miejsce na odpoczynek. I powiadom policję!
7.     W przypadku odnalezienia opiekuna dokładnie sprawdź dane osoby, która zgłosi się po odbiór psa.

Porzucenie psa ma swoje konsekwencje – jest formą znęcania się nad zwierzęciem i podlega sankcjom. Zawiadomienie służb w tym przypadku to obowiązek społeczny.

Jak podejść do bezdomnego psa?

Nie wszystkie psy pozwolą się do siebie zbliżyć. Jeśli zwierzę jest agresywne, ze względu na własne bezpieczeństwo najlepiej skontaktować się od razu z odpowiednimi służbami, lekarzem weterynarii. Możesz spróbować podejść do zwierzęcia, które się boi (odwraca wzrok, podkula ogon, kładzie się na ziemi). Najlepiej ustaw się bokiem i zbliżaj się łukiem, odwracając tym samym wzrok, głowę lub nawet całe ciało. Przykucnij, unikaj gwałtownych ruchów i podniesionego głosu. Jeżeli widzisz, że pies okazuje nieprzyjazne znaki (warczy, pokazuje zęby), nie dotykaj go i się oddal. Stopniowo możesz skracać odległość między Tobą a czworonogiem. Nie próbuj natomiast iść za psem, który przed Tobą ucieka.

Adopcja porzuconego psa

W przypadku przygarnięcia zwierzęcia, które znaleźliśmy, musimy poinformować policję lub straż miejską i mamy na to tylko dwa tygodnie. Jeśli tego nie zrobimy lub jeżeli nie podejmiemy działań poszukiwania opiekuna, popełnimy wykroczenie grożące grzywną lub naganą. W przypadku gdy opiekun nie zgłosi się w ciągu dwóch tygodni, możemy sami zdecydować się na adopcję porzuconego zwierzęcia. Powinna to być przemyślana i odpowiedzialna decyzja wszystkich domowników. Rozważ, czy jesteś gotowy na nowego członka rodziny, weź pod uwagę aspekty, takie jak: warunki mieszkaniowe, wydatki związane z utrzymaniem czworonoga, dzieci, praca, czas, inne zwierzęta w domu itd.

 

Dziękujemy Pani Patrycji za akcję z małym rudzielcem z drogi 747 w okolicach Solca. Takie zaangażowanie zasługuje na medal!

I Pani Małgorzacie! I Panu Piotrowi! Też dziękujemy!